W dniu 14 grudnia na zaproszenie naszego Stowarzyszenia i Dowództwa 21 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie, gościł u nas pan Jurgen Roske, były dowódca 77 Eskadry Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego ,,BLUCHER,, z Laage w niemczech, pilot Su-22 .
W 1988 roku , wtedy jeszcze 40 Pułk Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego , uczestniczył we wspólnych ćwiczeniach w Laage, a 77 ELMB w Świdwinie-prowadzącym ćwiczenia w Laage był właśnie oberst pilot Jurgen Roske.
Pierwszym punktem pobytu w 21 BLT ,było spotkanie w dowództwie, gdzie przyjęli naszą grupkę w osobach pana Jurgena Roske, prezesa naszego stowarzyszenia Krzysztofa Ćwiertnię, v-ce prezesa Krzysztofa Leszczyńskiego i moją osobę, pełniący rolę gospodarzy- płk.pil. Ireneusz Starzyński i płk.mgr Mariusz Lipiński. Po drobnym poczęstunku płk. Lipiński obdarował naszego gościa różnymi upominkami , co wywołało u niego niemałe wzruszenie i radość.
Również doskonałym gospodarzem był pan mjr Roman Brylski, który na swoim gospodarstwie, jakim jest hangar techniczny zapoznał naszego gościa z zakresem modernizacji SU 22, a że mjr.Brylski zna język niemiecki więc trwało to dosyć długo. Największym jednak przeżyciem dla naszego gościa , był pobyt na ,,stojance,, gdzie do oblotu szykował się SU 22 i mógł uścisnąć rękę pilotowi oraz obecnym tam technikom.
Potem jeszcze długo dyskutowaliśmy przy kawce w pokoju mjr. Brylskiego o lotnictwie z przeszłości i teraźniejszości. W tym miejscu należy podkreślić ,że kol. Krzysztof Leszczyński i Teofil Bednarz- obecni na tym spotkaniu , byli uczestnikami ćwiczeń w Lange, w 1988 roku.
Potem byliśmy jeszcze w nowym hangarze i obejrzeliśmy SU-22
,, Szparka,, numer burtowy 308, na którym latał też kol. Leszczyński.
Na zakończenie tego bardzo miłego dnia , na zaproszenie dowództwa udaliśmy się na stołówkę, gdzie zostaliśmy poczęstowani przez przemiłą obsługę smacznym obiadem.
Mamy nadzieję ,że takich dni w życiu naszego Stowarzyszenia będzie więcej!
Na koniec Drogie Koleżanki i Koledzy, pozwolę sobie przytoczyć wypowiedziane przez naszego gościa słowa:
,,dzisiejszy spędzony tutaj dzień zapamiętam na zawsze,,
Z lotniczym pozdrowieniem kol. Piotr Ćwiertnia